W indywidualnych gospodarstwach suszy się przede wszystkim zielonki na siano:
sposobem naturalnym bezpośrednio na polu (pokosach, suszkach)
sposobem kombinowanym, przez podsuszanie na pokosach i dosuszanie w stogu lub stodole, za pomocą zimnego powietrza z wentylatora
Przy suszeniu dąży się do obniżenia zawartości wody w surowcu przeznaczonym na siano do poziomu około 15%, ponieważ wtedy może być ono bezpiecznie przechowywane.
Straty podczas suszenia są wynikiem:
oddychania skoszonych traw, więc im szybciej nastąpi obniżenie w nich zawartości wody, tym szybciej będzie się odbywało suszenie, a starty będą mniejsze
okruszania się oraz obłamywania najdelikatniejszych części roślin (liście oraz kwiaty są najbogatsze w białko, związki mineralne oraz witaminy) są to tak zwane straty mechaniczne powstające po obniżeniu wilgotności suszonych roślin poniżej 40%
wymywania składników przez wodę w razie deszczów podczas suszenia
Straty pokarmowe możemy zmniejszyć przez:
skrócenie czasu suszenia na pokosach
dosuszanie przewiędniętych na pokosach zielonek nie ogrzewanym lub lekko podgrzanym powietrzem w stogach lub stodołach
Wysychanie zielonki na polu można przyspieszyć przez zabiegi mechaniczne oraz stosowanie urządzeń do suszenia, jak kozły, płotki, daszki, ostwie itp.
Oprócz stosowanego w praktyce przetrząsania oraz odwracania suszonej na pokłosach zielonki w celu większego i bardziej równomiernego wysychania całych roślin, jest celowe stosowanie walcowatych zgniataczy albo kombajnów białkowych.
Plon białka z 1 ha przy suszeniu na suszkach jest średnio o 30% wyższy niż przy suszeniu na pokosach.